Wspomnienia...

14 komentarzy :

  1. W zeszłym tygodniu od 2.-5.04.2012r byliśmy świadkami rozpoczętego nielegalnie strajku zdeterminowanych pracowników przemysłu ciężkiego w Hucie Batory który był następstwem pogarszających się warunków pracy i płacy(np.praca w warunkach szkodliwych brak zabezpieczeń stosowany mobing,brak poszanowania człowieka nie wypłacanie należnych premii,praca poniżej godności człowieka). Pracy nie rozpoczęli hutnicy walcowni rur i stalowni, żądając odstąpienia od zwolnień grupowych, wycofania wypowiedzeń, przestrzegania zapisów układu zbiorowego pracy, likwidacji umów śmieciowych oraz przyjęcia wszystkich pracowników przeniesionych do agencji pracy tymczasowej z powrotem do Huty Batory. Oczekujący też gwarancji zatrudnienia dla wszystkich strajkujących. Wiele osób postronnych, a także sprawujących urząd poparło słuszne niewygórowane żądania obiecując swoją pomoc w załatwieniu tego konfliktu pracownika z pracodawcą. Jak to zwykle bywa skończyło się tylko na obietnicach.Tymczasem biedni w rzeczy samej hutnicy pozostali sami bez jakiegokolwiek wsparcia prawnego.Zarząd huty wraz ze swoim zapleczem prawników zaszczuło zastraszyło konsekwencjami prawnymi zwykłych prostych ludzi ,protestujących za siebie i za innych,skrzywdzonych ,wołających o ratunek w pogarszających się warunkach pracy i płacy Wyrzuceni na bruk, oskarżeni i poniżeni z dnia na dzień,pozostali sami ze sobą martwiąc się o dzień jutrzejszy .Wielu z nich z "łaski" pracodawcy (zwolnieni za porozumieniem stron,a nie dyscyplinarnie, pozbawieni wszelkich świadczeń związanych ze zwolnieniem, a także ostatniej należnej premii za miesiąc marzec) może być zatrudniona na tzw. "umowy śmieciowe" w nieokreślonym czasie. Czy w naszym kraju liczy się tylko pieniądz? Apeluję do ludzi dobrej woli, prawników ,osoby sprawujące urząd z woli ludu, o prawdziwą i szybką pomoc dla tych biednych hutników obecnie, a biednych i prostych ludzi nieradzących sobie z naszym zawikłanym prawem ale wołających o pomoc w swoim coraz większym zubożeniu w wielu miejscach naszego kraju.

    OdpowiedzUsuń
  2. śmierć umowom śmieciowym !

    OdpowiedzUsuń
  3. http://www.tvs.pl/38431,hutnicy_z_batorego_boja_sie_pacyfikacji_strajku_zdjecia.html

    OdpowiedzUsuń
  4. Mam taki pomysł, żeby zorganizować taka manifestację na znak poparcia Hutników, żeby cały Chorzów przestał pracować w jeden dzień i np. wspólnie wszyscy zrobilibyśmy przemarsz pod nasz sejmik do Katowic. Nie wiem za bardzo jak to załatwić, ale wydaje mi sie że trzeba to zgłosić Prezydentowi Miasta, żeby coś takiego zorganizować no i ogłosić to w mieście żeby chorzowianinie mogli sie na to przygotować. Być może ktoś będzie miał jeszcze jakiś inny pomysł na taką manifestację, więc piszcie swoje pomysły i coś sie zorganizuje:). Jeśli jest ktoś zainteresowany proszę o wpisy na formu tu na blogu i może wspólnymi siłami coś zdziłamy. Żona hutnika.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zono Hutnika masz rację przydałoby się coś takiego i jest to realne. Ale to nie wystarczy jednodniowy przemarsz. Ja organizowałam pikietę pod UM 3 lata temu dotyczącą połączenia szkół Gimnazjum nr7 i Liceum Batorego więc wiem jak coś takiego można zorganizować. Masz rację trzeba wystosować pismo do Prezydenta Miasta trzeba na ten dzień zwołać całą prasę a wcześniej zaapelować do mieszkańców Chorzowa o przyłączenie się. jednakże tu zaczynają się schody bo większość patrzy na siebie i nic ich nie interesuje więcej (nie mój problem to co się będę wtrącał). Tylko ludzie nie zdają sobie sprawy z tego, że właśnie ich to dotyczy bo niestety ale co raz gorzej się dzieje w tej naszej Polsce. Piszesz aby to zorganizować na znak poparcia, ale co to da, że ich teraz wesprzemy kiedy są bez pracy? Już raczej nic. Przykro mi to napisać gdyż jestem pełna podziwu dla Hutników, ale za szybko się poddali. We wtorek powinni byli nadal pozostac pod dyrekcją, powinny były dołączyć do nich żony z dziećmi a także jak największa ilość mieszkańców Chorzowa. Niestety odpuścili i to w momencie kiedy nie dużo brakowało aby wsparcie uzyskali. co raz więcej ludzi się już tym interesowało i wydaje mi się gdyby dalej powalczyli to byłyby tego efekty. Wielka szkoda, że odpuścili bo Karkosik to się tylko teraz śmieje, on na tym strajku tylko zyskał odpraw nie musiał przecież płacić i nadal sobie będzie robił z ludźmi co chce. Myślę, że na rurowni tez będą za jakiś czas zwolnienia tych co strajkowali, ale selektywnie. Można teraz coś takiego zorganizować tylko trzeba pomyśleć nad sensem takiej manifestacji Żono Hutnika. Jeśłi przyjdzie Ci coś do głowy to pisz lepiej na kia55@onet.pl Hajduczanka

      Usuń
  5. Nie pracuję już 9 lat w hucie,od pierwszych zwolnień grupowych w 2003r.
    Na stalowni pracowałem 21 lat.
    Powiem do stalowników,jesteście każdy z osobna więcej warci niż cała kasa Karkosika.
    Mam do Was wielki szacun za postawę.
    Wiedzieliście co Was czeka i nie odpuściliście.
    Z tego co wiem dozór był z Wami do końca.
    Wiem że dla wielu to tragedia,dla mnie wtedy też była,przez kilka miesięcy.
    Potem zacząłem stawać powoli na nogi,postawiłem na siebie.
    Wiem że nie każdy może iść na swoje,ale kto może niech spróbuje.
    Jesteście bardzo dobrymi fachowcami,nikt z Was nie ma na czole wydziargane Alchemia,
    nikt nie ma w metryce napisane że wart jest 5 zł na godzinę.
    Każdy z Was zasługuje na dużo więcej ale już nie w hucie,to nie jedyne miejsce do pracy.
    Ale to Wy macie największy na to wpływ,każdy na swoje życie.
    Karkosik niech robi swoje,życie mu za to zapłaci,jego przydupasom też.
    Może sobie dopisywać kolejne zera na koncie,ale miarą człowieka jest to jaki jest dla innych,to jedyna miara która się liczy.
    Pozdrawiam wszystkich kumpli ze stalowni i ich rodziny,trzymajcie się.Mirek.J.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wyrolowali wos koledzy z rurowni. Gdyby po swietach nie przyszli do roboty to byście wszyscy wygrali. Rurowni by nie zamknął. Ale na rurowni robią same cykory. wiem co godom bo robiłżech na gubyj blasze 19 lot, jak mnie przenieśli do gorolowic to żech sie przenus na rurownia. wutrzymoł żech ino pół roku. Nieszło... i zludźmi i z dozorem (ino z nazwy). CYKORY WOS WYKONCZYLI

      Usuń
  6. 100 % załogi stalowni to zawodowi pracownicy którzy tą prace znają od podstaw idzie powiedzieć ! Do Pana Karkosika informuję że takich pracowników jakich miał w tej grupie już nie będzie miał iż już wiem że już pracę podjęli gdzie indziej a co poniektórzy też szukają bo nie będą czekać na umowy śmieciowe od prezesa Spika więc apeluje do Pana Panie Karkosik jeżeli Panu zależy aby tych pracowników jeszcze ściągnąć do swojej Stalowni to trzeba już ich ściągać bo może być za pózno ! Bo takich pracowników nie da się zastąpić pierwszymi lepszymi ludzmi z pod firm typu work service na taką prace trzeba sporo lat przepracować aby się tego wszystkiego nauczyć a nie jak prezes spik myśli że od razu mu to zrobią albo że się nauczą w 14 dni ! Tam są szczególne trudne warunki prace i niech Pan Panie Karkosik nie myśli że pierwsi lepsi nowo przyjęci ludzie Panu tą pracę zrobią to nie wykonalne ! Taki co przyjdzie na umowę śmieciową będzie mu to zwisać byle 8h i do domu nie będzie się przejmować pracą a hutnikom z Batorego zawsze zależało na tym by była praca bardzo dobrze wykonana ale czy teraz tak będzie ? Może tak ale to zależy od płacy głównie bo za płace śmieciowe nikt nie będzie się przejmował do typu Lidla będą woleli iść i tam w spokoju zarobić śmieciową wypłatę ! Niech Pan ściąga Pracowników jak najszybciej i na dogodnych warunkach bo inaczej zakład upadnie (: Pozdrawiam i proszę rozsądkiem się kierować a nie dumą ! SPIK już swoje zrobił czas go odwołać ! Tak uważam !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A ja się z tym zgadzam i w 100% popieram!!!!!

      Usuń
  7. śmiecie dali nom od 15 do 18 zeta na h.szarpli się pra i jest jeszcze premia kero wynosi od 0 do 1000 zeta i tu wszystko się będzie rozgrywać.czy to będzie cyrk? czas pokarze.

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie mogę uwierzyć jak łatwo daliście się wyprowadzić w pole przez Kakrosika.
    Tak się kończy jak nie słuch się rad innych.

    OdpowiedzUsuń
  9. Dziewczyna Hutnika z Batorego3 maja 2012 13:34

    My i tak Was będziemy Kochać i podziwiać Nasi Mężowie, Narzeczeni i Partnerzy życiowi za odwagę, wiarę we własne przekonania i wielką wolę walki o Siebie o Nas i Wasze Rodziny o lepszy byt i przede wszystkim własny Honor, Dumę i Przekonania ....
    JESTEM DUMNA, ŻE JESTEM KOBIETĄ TAKIEGO HUTNIKA !!!!

    OdpowiedzUsuń
  10. Choć nie jestem żoną hutnika,to mam przyjaciela,który tam pracuje i podziwiam tych wspaniałych chłopaków,którzy tak cięzko na chleb pracują,podziwiam też was kobiety ,które tak dzielnie wspieracie swoich mężczyzn.Dziewczyno,każda kobieta byłaby dumna z takiego Hutnika.Zyczę Wam siły i wytrwałości w tej walce i oby Wam się udało,by Wasi chłopcy za tak ciężką pracę jaka wykonują uzyskali tak samo godne wynagrodzenie.Choć daleko jestem z Wami duszą i ciałem,popieram Waszą Walkę...Małgorzata z Pomorza...

    OdpowiedzUsuń